Konstanty Ildefons Gałczyński: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja nieprzejrzana] | [wersja nieprzejrzana] |
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | [[Image:KIG1.jpg|thumb|right| | + | [[Image:KIG1.jpg|thumb|right|250px|Źródło: http://www.zslipowiec.republika.pl/]][[Image:KIG2.jpg|thumb|right|250px|Poeta z córką<br>Źródło: http://foto.onet.pl/doti1,ereocxrrfgiz,c1tkn,u.html#c1tkn]][[Image:KIG3.jpg|thumb|right|250px|<br>Pranie<br>Źródło: http://zjbrzezin.blogspot.com/]] |
(1905-1953) – poeta, piewca urody Mazur ; w l. 1950-1951 mieszkaniec Prania (powiat nidzki) | (1905-1953) – poeta, piewca urody Mazur ; w l. 1950-1951 mieszkaniec Prania (powiat nidzki) |
Wersja z 14:53, 30 gru 2010
(1905-1953) – poeta, piewca urody Mazur ; w l. 1950-1951 mieszkaniec Prania (powiat nidzki)
Biografia
Urodził się 23 stycznia 1905 r. w Warszawie przy ulicy Mazowieckiej. Jego ojciec, Konstanty, był technikiem kolejowym, zaś matka (z domu Łopuszyńska) córką właściciela restauracji znanej wówczas firmy „Wróbel”. Konstanty miał młodszego o 11 miesięcy brata Zenona (zmarł w 1921 r.). W 1914 r. rodzina Gałczyńskich została ewakuowana do Moskwy (Rosja) i tam, około 1915 r. Konstanty zaczął pisać swoje pierwsze wiersze (teksty zaginęły). W 1916 r. rozpoczął naukę w moskiewskiej Szkole Komitetu Polskiego. Jan Hoppe, kolega poety, scharakteryzował go jako chłopca przedwcześnie dojrzałego i wyraźnie różniącego się od swoich rówieśników. W 1918 r. Gałczyńscy wrócili do Warszawy. Konstanty kontynuował edukację w gimnazjum Giżyckiego. Jego debiut poetycki miał miejsce tuż przed maturą – w 1923 r. – na łamach czasopisma „Rzeczpospolita”. W tym samym roku Gałczyński rozpoczął studia na Uniwersytecie Warszawskim, na wydziałach filologii angielskiej oraz filologii klasycznej (żadnego z tych kierunków nie ukończył). Wtedy też poeta podjął współpracę twórczą z „Cyrulikiem Warszawskim” oraz zaczął pisać powieść „Porfirion Osiełek, czyli Klub Świętokradców”. Jesienią powołano go do jednorazowej służby wojskowej w szkole podchorążych, stamtąd został karnie wydalony i przeniesiony do Berezy Kartuskiej (tam przebywał do poł. 1928 r.). Po wyjściu z wojska przyłączył się do grupy poetyckiej „Kwadryga”. W 1931 r. wyjechał jako referent kulturalny na placówkę konsularną do Berlina w Niemczech (tam powstał m.in. poemat „Bal u Salomona” – jednak większa część twórczości z okresu berlińskiego zaginęła). Wtedy też studiował język niemiecki i łacinę. 14 kwietnia 1933 r. wrócił do Warszawy, po roku zaś wyjechał do Wilna, gdzie nawiązał współpracę z pieśniarką Hanką Ordonówną (dla której napisał m. in. „Buty szewca Szymona”) oraz z radiem, zaczął też drukować swoje wiersze w miejscowej prasie („Słowo”, „Kurier Wileński”). Jednocześnie jego wiersze publikowano w czasopismach krakowskich (m.in. „Wróble na Dachu”) oraz warszawskich („Kurier Poranny”). W 1936 r. Gałczyńscy przenieśli się do warszawskiego Anina i tam urodziła się córka poety, Kira. Wtedy też Gałczyński podjął współpracę z czasopismem „Prosto z Mostu”. W 1939 r., tuż przed wybuchem wojny, powstał ważny cykl liryczny Gałczyńskiego – „Noctes Aninenses” – w tym samym roku też umarła jego matka.
24 sierpnia Gałczyński został zmobilizowany, zaś już 17 września dostał się do niewoli – napisał wówczas wiersze wojenne „Pieśń o żołnierzach z Westerplatte” oraz „Sen żołnierza”. W 1941 r. został wywieziony do międzynarodowego obozu jenieckiego w Altengrabow pod Magdeburgiem, gdzie przybywał aż do końca wojny. Wtedy też zaczął podróżować po Europie (zwiedzając m.in. Brukselę oraz Paryż). 22 marca 1946 r. Gałczyński wrócił do Polski i zamieszkał wraz z rodziną w Krakowie, rozpoczął też stałą współpracę z „Przekrojem” (wtedy powstały jego humoreski „Teatrzyk Zielona Gęś” oraz „Listy z fiołkiem”). Poeta publikował również w czasopismach „Tygodnik Powszechny”, „Odrodzenie” i „Szpilki”, występował w satyrycznym teatrzyku „Siedem Kotów”, napisał Zaczarowaną dorożkę i Kolczyki Izoldy.
Latem 1950 r. Gałczyński wyjechał do leśniczówki Pranie nad Jeziorem Nidzkim, gdzie powstały poematy „Kronika olsztyńska” oraz (w październiku 1950 r.) „Niobe” (ukończony w listopadzie w Warszawie). W Praniu poeta odnalazł swoją osobistą Arkadię – gdzie „(…) jelenie ryczą, dziki bobrują, żurawie odlatują, liście opadają i heu heu fugaces labuntur anni (...). Zasoliliśmy parę słojów rydzów, w piecach pomału już przepalamy, noc ostatnio księżycowe. Wieczory spędzamy przy naftowej lampie: Natalia haftuje, ja gram na skrzypcach bądź czytam Moliera, albo na zmianę – ona gra na skrzypcach, a ja haftuję” (List z 26 maja 1950 r.)[1] Poeta zaczął nawet planować stałe osiedlenie się na Mazurach, zaś nawet czasowa zmiana otoczenia zmieniła jego poezję – stała się klarowna, pełna jaskrawych i intensywnych barw, jasnych odczuć. Całość zaczął przenikać nastrój harmonii i zakorzenienia się w przyrodzie. Stałymi motywami tamtego okresu twórczości były lasy, jeziora, niebo i jego przemiany, roślinność, pory dnia (najczęściej noc), zwierzęta. Teksty cechuje „dziecięce spojrzenie” – uważne, przenikliwe, ciekawe, oszołomione. Gałczyński serwował w niej czytelnikowi opis swoistej mitologii – jest renesansowy i antyczny.
W 1951 r. podczas zebrania sekcji poezji Związku Literatów Polskich poddano miażdżącej krytyce twórczość Gałczyńskiego (m.in. Hieronim Michalski) – w obronie poety wystąpił wówczas Jerzy Putrament, co umożliwiło publikacje utworów poety. W czasie kolejnych wakacji w Praniu Gałczyński napisał poemat „Wit Stwosz”, jednak już w marcu 1952 r. przeszedł zawał serca, zaś 6 grudnia 1953 r. nad ranem nagle zmarł.
Pogrzeb odbył się na cmentarzu wojskowym na Powązkach w Warszawie
Bibliografia
- Drawicz, Andrzej: Konstanty Ildefons Gałczyński / Andrzej Drawicz. – Warszawa : Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, 1972. – S. 203-223.
- Drawicz, Andrzej: Gałczyński na Mazurach / Andrzej Drawicz. Olsztyn : Wydawnictwo „Pojezierze”, 1971.
- Zawodziński, Karol Wiktor: Wśród poetów / Karol Wiktor Zawodziński ; oprac. Wanda Achremowiczowa ; wstęp Jerzego Kwiatkowskiego. – Kraków : Wydawnictwo Literackie, 1964.
Przypisy
- ↑ Gałczyński, Konstanty Ildefons, Listy, Warszawa, 1969, s. 24.